Jeśli nie do końca wiesz, co to jest inflacja – lub chcesz dokładnie zrozumieć krok po kroku na czym polega spadek wartości pieniądza w czasie i jakie ma to konsekwencje – to jest film dla Ciebie! W sponiewieranym hiperinflacją kraju takim jak Wenezuela wojna toczy się nie tylko z władzami kraju… ale także z codziennością.
W filmie podaję przykład oszczędności przykładowego Wenezuelczyka i konkretne wyliczenia jak te pieniądze zamieniły się w pył. A kwota była nie mała… Dość powiedzieć, że już jakiś czas temu kwota za filiżankę kawy była równa wartości mieszkania kilka lat wcześniej.
Na Facebooku co pewien czas publikuję ciekawe historie w formie Stories, które jednak szybko znikają. W tym przypadku uznałem, że ta analiza krok po kroku jest warta podzielenia się z szerszą publicznością, ponieważ dzięki niej:
✔️ inflacja wytłumaczona jest na żywym organizmie, w tym przypadku to hiperinflacja w Wenezueli
✔️ można dokładnie zobaczyć przebieg i realne skutki inflacji
✔️ łatwo odnieść to do kryzysów w innych krajach np. inflacja w Polce na początku lat 90.
✔️ dzięki przykładowi z konkretną sumą oszczędności łatwiej pojąć skalę tej tragedii
✔️ podane są źródła do zdobycia szerszej wiedzy w tym temacie
Hiperinflacja
Przy bardzo szybko postępującej inflacji (tzw. hiperinflacji), pieniądze tracą na wartości z dnia na dzień. Najczęściej warto wtedy pozbyć się gotówki i inwestować w aktywa, które utrzymują swoją wartość niezależnie od kursu waluty państwowej. W skrajnych przypadkach konsumpcjonizm, a nawet zadłużanie się będzie bardziej opłacalne niż oszczędzanie pieniędzy. Dodatkowym problemem mogą być ograniczone wypłaty z kont bankowych i załamująca się gospodarka (w Wenezueli tak właśnie się stało).
Dzisiejsza Wenezuela to jak Polska lat 80.?
Niezupełnie…
Na filmie możesz zobaczyć, że w Polsce inflacja osiągnęła w szczytowym momencie ok 570% w skali roku (wg. Lively Data). To oczywiście niewyobrażalne tempo utraty wartości pieniądza, ale do Wenezueli nam daleko z tym wynikiem.
Inflacja w Wenezueli pobiła wszelkie historyczne rekordy, co dokładnie jest wskazane na filmie. Bolivar, czyli tamtejsza waluta traci swoją wartość tak szybko, że inflacja w Polsce w latach 90. to drobiazg. Wystarczy powiedzieć, że w 2018 inflacja wyniosła u nich 300.000% – dobrze widzisz, trzysta tysięcy. I to wcale nie jest szczytowy moment.
Mam nadzieję, że i Tobie wyklarował się obraz jak działa inflacja i dlaczego należy się jej bać. Jeśli coś jest nie jasne, w którymś miejscu się pomyliłem lub masz dodatkowe pytania – śmiało pisz w komentarzu tutaj lub pod filmem.
Filmy o treściach takich jak biznes, gospodarka i ekonomia na moim kanale realizuję dlatego że lubię te tematy i chcę pokazać, że YouTube to nie tylko miejsce na wygłupy i rozrywkę. Tak samo Ty i Twoja firma możesz wnieść coś wartościowego w życia innych osób w formie treści wideo, często zamieniając swoich widzów w nowych klientów. Przejrzyj inne moje filmy, żeby nauczyć się tworzyć skuteczne filmy i promować swój biznes za pomocą WideoMarketingu!
Niniejszy wpis jest kierowany przede wszystkim do osób, które nie mają czasu lub budżetu, żeby promować swoją firmę online, albo nie czują się na siłach, żeby samodzielnie tworzyć grafiki czy zarządzać stroną internetową.
Wirtualna Wizytówka Online to tak naprawdę pojęcie bardzo szerokie – może dotyczyć zarówno strony-wizytówki, aplikacji telefonicznej (np. z funkcjonalnością NFC), albo różnych rodzajów grafik w formie cyfrowej. W tym artykule skupimy się na ostatniej opcji, czyli odpowiednio zaprojektowanym obrazku, zawierającym najważniejsze dane dotyczące Twojej działalności i opatrzonym eleganckimi fotografiami. Będzie to więc “bogatszy” odpowiednik tradycyjnej wizytówki papierowej.
Zastosowania
Taką Wirtualną Wizytówkę można wykorzystać na wiele sposobów, m.in.
zamiast strony internetowej, jeśli jest w przygotowaniu lub Twoja firma w ogóle jej nie posiada – to ważne, ponieważ klienci często szukają nas w internecie, nawet jeśli nas już znają. Nieraz potrzebny jest telefon czy adres, a w przypadku nowych klientów to szansa na zatrzymanie ich u siebie (jeśli nie znajdą Ciebie, to trafią do konkurencji!),
jako grafikę do ofert czy folderów dla klientów,
jako załącznik do wiadomości np. email czy messenger,
jako projekt fizycznych ulotek gotowy do druku,
w formie ozdoby na ścianę czy biurko w gabinecie czy miejscu przyjmowania klientów.
To tylko kilka przykładów, tak naprawdę jest tu duża dowolność i często samo życie pisze scenariusze, w którym taki obrazek przyda się idealnie.
Jak zrobić Wizytówkę Online?
Do stworzenia samodzielnie Wirtualnej Wizytówki proponuję użyć bezpłatnej wersji serwisu Canva. Jej funkcjonalność jest w zupełności wystarczająca, a prostota i intuicyjność obsługi wraz z moim poradnikiem wideo pozwoli nawet początkującym użytkownikom stworzyć elegancki projekt.
Canva to serwis internetowy pozwalający łatwo tworzyć różnego rodzaju grafiki, w tym reklamowe. Nie jest jedyny w swoim rodzaju, ale na pewno bardzo popularny. Dzięki temu autorzy mogą często zmieniać i dodawać nowe szablony, np. tematyczne pod konkretny okres w roku, czy kolejne formaty lub rodzaje grafik. W dodatku serwis oferuje bazę profesjonalnych zdjęć stockowych, którą w znacznej części można za darmo wykorzystywać nawet do celów komercyjnych.
Najszybszym, do bólu prostym sposobem jest edytowanie już istniejącego szablonu – podmieniasz napisy w z góry założonych miejscach, wykorzystujesz zdjęcia z szablonu lub w prosty sposób (metodą przeciągnij i upuść) podmieniasz na swoje albo inne dostępne w serwisie i… gotowe!
W poradniku dodatkowo opisałem kilka najważniejszych funkcji, dlatego warto go obejrzeć, bo dzięki temu nauczysz się łatwo wprowadzić do gotowego szablonu istotne dla siebie zmiany.
Stworzyłeś/aś wizytówkę. Brawo! Co dalej?
Najważniejszym według mnie zastosowaniem takiego projektu graficznego jest przede wszystkim umieszczenie go w sieci. Niestety dla wielu osób właśnie w tym miejscu zaczynają się największe problemy – zakup domeny, hosting, płatności, kwestie techniczne, zarządzanie stroną… Brzmi strasznie i rzeczywiście dla zapracowanych ludzi nie mających na to czasu takie jest. Tak naprawdę nie są to trudne zagadnienia, ale z pewnością bardzo czasochłonne dla kogoś, kto nigdy nie miał z tym do czynienia.
Dla takich osób przygotowałem proste i tanie rozwiązanie – sam założyłem stronęWIZYTOWKA.link, zapłaciłem za hosting i przygotowałem ją w taki sposób, by każdy, kto nie umie sobie poradzić z umieszczeniem swoich treści online mógł to zrobić z moją pomocą w znacznie niższej cenie, niż inne rozwiązania rynkowe (które dodatkowo i tak wymagają sporo samodzielnej pracy).
Mój pomysł polega na tym, że zainteresowana osoba wysyła do mnie swój projekt i podaje nazwę, pod jaką chciałaby znaleźć się w internecie (np. SalonKosmetyczny). Ja podpinam go do strony WIZYTOWKA.link odpowiednio wszystko konfigurując i po chwili znajduje się on pod spersonalizowanym adresem (przykładowo) wizytowka.link/SalonKosmetyczny.
Dodatkowo mogę zamienić Twój projekt w interaktywną mini-stronę www z tekstami, które są rozpoznawane i indeksowane przez wyszukiwarki (w odróżnieniu od zwykłego obrazka). Inna możliwość to stworzenie strony wizytówki, którą później możesz przenieść także pod swoją domenę (czyli adres www).
Jeśli interesują Cię takie rozwiązania, zajrzyj na stronę WIZYTOWKA.link, i napisz do mnie maila albo wyślij wiadomość na Facebooku. Podstawowa usługa jest bardzo tania (5 złotych brutto), więc jeśli w ogóle nie ma Cię w internecie, to warto rozważyć tę opcję na początek.
Pod koniec kwietnia opublikowałem na YouTube drugą część dobrze przyjętej mini-serii o najgorszych i najlepszych zawodach w czasach pandemii COVID-19. Z wpisem na swojej stronie chciałem poczekać, aż zdjęta zostanie większość rządowych obostrzeń i sytuacja się unormuje, żeby móc ewentualnie zaktualizować czy skorygować niektóre treści.
Na szczęście okazuje się, że wcale nie tak wiele trzeba w powyższym filmie zmieniać. Większość stwierdzeń i argumentów pozostaje aktualna; luzowanie gospodarki znacznie bardziej wpłynęło na listę najbardziej poszkodowanych zawodów, niż na te najbardziej perspektywiczne. Od razu napiszę, że listy top10 nie opuścił żaden z wymienionych w filmie zawodów.
Jest za to jedna profesja – a właściwie cała branża – która z łatwością wskoczyła na listę najciekawszych zawodów w pandemii i to od razu na podium! Ale zanim o tym, najpierw krótko o drobniejszych zmianach.
Które zawody okazują się nieco mniej atrakcyjne?
Tak jak przy pierwszym filmie z serii, również i tym razem w wielu miejscach pojawiły się komentarze i dyskusje pod filmem. Wypowiedziały się również osoby reprezentujące zawody wymienione w filmie, a z wieloma z nich rozmawiałem później także prywatnie.
Okazuje się, że np. praca księgowego często może nie być tak perspektywiczna w czasach kryzysu – choćby dlatego, że upadek kilku firm czy przedsiębiorców naraz oznacza także nagłą utratę wielu klientów dla niektórych księgowych (w dużym uproszczeniu). Dlatego po uwzględnieniu nowych informacji uzyskanych u źródła zawód ten ląduje na miejscu 7. ex aequo z montażystą i doradcą finansowym. Dość spory spadek z wcześniejszego czwartego miejsca, największa zmiana ze wszystkich.
Ochroniarz z kolei nie ma już tak luźnych i bezpiecznych (od wirusa) warunków pracy, odkąd wiele osób kończy z home office i wraca do fizycznego pojawiania się w miejscu pracy. W rezultacie zawód ten obecnie uplasowałbym dwa oczka niżej, na miejscu 8.
Pora na “profesję”, którą darzę najmniejszą sympatią z całego zestawienia – spekulanta handlowego. Szczyt bańki spekulacyjnej na jednorazowych produktach medycznych pierwszej potrzeby na szczęście już minął, niestety nie zmienia to faktu, że ceny wciąż są zawyżone i pewnie takie pozostaną. Od wielu dentystów i lekarzy, z którymi rozmawiałem przy okazji realizacji filmu 10 najgorszych zawodów wiem, ile niegdyś kosztowało takie zaopatrzenie jak choćby maseczki czy fartuchy. Z kolei od osoby pracującej w Urzędzie Celnym mam informację, że produkty które przychodziły do oclenia z Chin w cenie X, w Polsce były później sprzedawane po 100X, a nawet 500X. Teraz już znacznie trudniej osiągnąć takie przebicie cenowe, ale nie zmienia to faktu, że biznes pozostaje lukratywny. Nie tak jak wcześniej, więc i pozycja w rankingu jest nieco niższa – miejsce 9, razem z analitykiem, u którego co prawda nie zaszła żadna zmiana w punktacji, ale i tak awansował z 10. miejsca ponieważ niżej znalazł się remontowiec ze słabszą punktacją niż wcześniej (ale o nim za chwilę).
Razem z powyższą dwójką na miejscu dziewiątym znajduje się spekulant finansowy – czyli teoretycznie bez zmian, a w praktyce punktacja została obniżona dla tego zawodu, ponieważ rynki finansowe się już uspokoiły, a wręcz znajdują się w przejściowej stagnacji, a to już nie ułatwia zarabiania pieniędzy na giełdzie czy kontraktach.
10. miejsce zajął remontowiec, którego praca nie jest już taka pewna (rozpędzone zlecenia sprzed pandemii powoli się kończą i coraz trudniej o nowe). Dodatkowo luźniejsze obostrzenia rządowe spowodowały, że ludzie znacznie częściej wychodzą ze swoich domów i częściej można ich spotkać np. w windach czy marketach budowlanych – a to obniża dotychczas wysoko punktowane bezpieczeńswto tego fachu.
Podsumowując spadki i roszady, bez pierwszej trójki tabela prezentuje się następująco:
Co to za tajemniczy zawód, który od razu wskoczył do pierwszej trójki zestawienia?
Ostatnimi czasy z wielu różnych źródeł dociera do mnie konkretna informacja odnośnie najbardziej perspektywicznej branży, która była taką jeszcze przed COVIDem, a pandemia tylko przyspieszyła proces. Mowa o e-Commerce.
W kontekście mojego filmu takie sugestie pojawiały się zarówno w rozmowach z większymi i mniejeszymi przedsiębiorcami. “E Commerce da zarobić najwięcej”, “zarobią ci, którzy pierwsi przeniosą swoją sprzedaż online” i tak dalej – czyli prezentowanie takiego rodzaju działalności jako stosunkowo bezpiecznego i pewnego sposobu na dochód.
Także wielu “biznesowych guru” z całego świata, takich jak Gary Vaynerchuk, Tai Lopez, Grant Cardone czy nasi rodzimi Marcin Osman, Mirek Burnejko i wielu innych coraz częściej wspomina ecommerce jako nowy najgorętszy zawód przyszłości.
Z innej strony można usłyszeć o tej branży wiele dobrego w kręgach inwestorów giełdowych i pochodnych. Skupiają się oni nie tyle na możliwości bezpośredniego zarobku “uprawiając” ten fach, co na perspektywie wzrostu wartości całych firm działających w tej gałęzi gospodarki. Jest to więc inny rodzaj analizy, operujący na nieco innych składowych, a wciąż prowadzi do tego samego wniosku.
Otrzymałem również sporo uwag od osób pracujących w branży HR. Dostrzegają oni coraz większe zapotrzebowanie firm na osoby rozumiejące branżę e-commerce i swobodnie w niej działające. W dobie kryzysu, gdzie w przeważającej większości ludziom grożą masowe zwolnienia, to właśnie specjaliści orientujący się w handlu internetowym zdają się być coraz bardziej pożądanymi pracownikami.
Mamy więc (co najmniej!) 3 różne źródła bazujące na innych danych, które wspólnie stawiają jedną tezę: e-commerce to branża przyszłości.
Czym jest eCommerce i jak uplasował się na liście Top 10?
W bardzo dużym uproszczeniu e-Commerce to po prostu handel online w niemal dowolnej formie, włączając w to również oferowanie usług online. Szerzej omówię tę branżę już niedługo na blogu lub może nawet w formie wideo.
Wydawało by się więc, że wszyscy od dawna to robimy. Jednak szkopuł w tym, by robić to w sposób usystematyzowany, przemyślany, a przede wszystkim stabilnie dochodowy 🙂 I tu wkraczają na scenę przeróżne zawody skupiające się na uzyskiwaniu dobrych rezultatów z działalności sprzedażowej online, a na potrzeby mojego rankingu zagarnąłem większość z nich i nazwałem je po prostu “Specjalista e-Commerce“.
Czym właściwie może się taki specjalista zajmować? Bardzo wieloma rzeczami i choć wszystkie brzmią podobnie, to w nadchodzących latach z pewnością staną się odrębnymi specjalizacjami (o ile już tak nie jest). Może to być na przykład:
dbanie o to, by sklep online był atrakcyjny wizualnie, łatwy w nawigacji, regularnie uzupełniany o aktualne dane;
opracowywanie i wspieranie strategii sprzedaży;
badanie i analiza potrzeb klientów i implementacja odpowiednich rozwiązań;
kontrola nad procesem sprzedaży, od pierwszych odwiedzin użytkownika na stronie, przez wybór produktów, koszyk, bramkę zakupową, proces płatności itd.
W moim rankingu na pozycję danego zawodu wpływa punktacja otrzymana za trzy kategorie: Bezpieczeństwo, Spadek ilości pracy i Wzrost zarobków. I tak w pierwszej z nich przyznałem specjaliście ECommerce 9 punktów ponieważ uważam, że poza nielicznymi wyjątkami to zawód, który można uprawiać niemal całkowicie zdalnie. Co do spadku ilości pracy, to tej akurat będzie coraz więcej, więc tu nie przyznałem żadnych punktów. Jeśli chodzi o zarobki, to tak jak pisałem wyżej potencjał jest bardzo duży i choć wiele zależy od indywidualnej sytuacji każdej osoby to uznałem, że 6 pkt. to rozsądna ilość. Razem daje to 15 punktów i tym samym Specjalista eCommerce wylądował na drugim miejscu w liście najbardziej perspektywicznych zawodów w dobie koronawirusa i kryzysu.
Sądzę, że coraz częściej będziemy słyszeć o tej branży i sam również zamierzam poruszyć ten temat w ramach merytorycznych treści tworzonych dla przedsiębiorców.
Jeśli podoba Ci się wygląd moich filmów i grafik, udostępniam coraz to nowe treści związane z podpowiadaniem jak coś takieg stworzyć w swoim domowym zaciszu i we własnym zakresie. Odwiedź grupę Wideo dla biznesu i zapisz się na mój newsletter, by dowiedzieć się więcej!
Niektóre grupy zawodowe zostały z dnia na dzień odcięte od ich jedynego źródła dochodu
Stasz
10 Najgorszych Zawodów?
W dobie koronawirusa świat biznesu został wywrócony do góry nogami. Firmy zaczęły upadać. Zawody, które miały być kryzysoodporne okazują się bezużyteczne. Zobacz, kto jest najbardziej poszkodowany w nowej rzeczywistości.
Może zawody, które znalazły się na tej liście nie są tak naprawdę najgorsze (a zwłaszcza pierwsze miejsce w zestawieniu) – ale na pewno w samym środku tego dramatu najbardziej poszkodowane, przynajmniej według mnie.
To zestawienie TOP10 jest moim spojrzeniem na sytuację, jaką spowodował wybuch pandemii koronawirusa na świecie i które zawody są uważane za najgorsze (albo jakich prac nikt nie chciałby wykonywać w czasach wirusa). Od razu zaznaczam, że najgorsze to wcale nie znaczy najsłabiej płatne! Wręcz przeciwnie – niektóre pozycje na liście to wręcz najlepiej płatne zawody w Polsce i nie tylko (albo jedne z najlepiej opłacanych).
Lista tak naprawdę zawiera ranking aż 16 najsłabszych zawodów, Top 10 jest w tytule głównie z powodów marketingowych 😉 Właściwie to powinno się nazywać Bottom 10 albo Worst 10!
Nie przedłużając, zapraszam do zapoznania się z przygotowanym przeze mnie materiałem i zostawienie komentarza – chętnie wysłucham Twojej opinii na ten temat (i podyskutuję).
Jeśli nie zgadzasz się z którąś pozycją, lub uważasz że czegoś zabrakło, napisz to – chętnie poczytam!
Jeśli szukasz wiedzy, jak wypromować siebie i swój biznes nowoczesnymi metodami video marketingu, to możesz już skończyć szukanie 🙂 Na moim blogu i kanale będą pojawiać się treści o angażujących filmach na facebook, instagram i youtube, kwestie techniczne jak nakręcić i zmontować film (na smartfonie również!), jak dobrze wypaść przed kamerą i wiele innych! Zasubskrybuj kanał, zostaw łapkę i komentarz, albo chociaż sprawdź mnie na facebooku www.fb.com/stasz.filmy i daj lajka 🙂